Dziś: czwartek, 2 maja 2024
Imieniny: Anatol, Zygmunt, Anastazy

  • Co będzie - aktualności
  • kontakt

Refleksja na Wielki Czwartek
Jezus widząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca, umiłowawszy swoich na świecie, do końca ich umiłował.
J 13,1
Wj 12,1-8.11-14
1 Kor 11,23-26
J 13,1-15


Duchu Święty, przyjdź!
Jezu, rozpoczynam z Twoją pomocą rozważanie tekstu biblijnego, który Kościół podaje na Wielki Czwartek.

„Jezus widząc, że nadeszła Jego godzina przejścia z tego świata do Ojca”… Słowa te mówią, że już od dawna Jezus wiedział, co Go czeka. Był na swoją śmierć w imieniu ludzkości przygotowany, zwłaszcza przez swojego Ojca. W pewien sposób zadziwiają nawet słowa zapisane przez Ewangelistę. „Jezus widząc”… Widząc, co się będzie działo, potrafił zachować zupełny pokój ducha. Nie był zły na ludzkość, z której powodu cierpiał. Przecież także był człowiekiem, także doświadczał lęku – o czym świadczy modlitwa w Getsemani – a jednak się zdecydował…

„Umiłowawszy swoich na świecie”… Miłość Boga do człowieka… Tego, co jest doskonałe, do tego, co jest faktycznie niczym. Musiałem być od początków świata drogi Bogu, skoro tak mnie umiłował. Dla mnie wymownym słowem w tym fragmencie jest wyraz „swoich”. Słowem tym określam zawsze osobę, która jest mi droga, bliska, łączą mnie z nią podobne cechy, potrzeby, cele. Po prostu o kimś mówię, że jest to „swój człowiek”. I takim określeniem nazwał mnie Jezus. Jestem Jemu drogi, bliski. Łączą mnie z Nim podobne cechy, jak wiara, nadzieja, miłość. Mamy wspólne potrzeby i cele, którym jest moje szczęście. Jezusowi i mnie najbardziej na tym zależy. Żebym był szczęśliwy.

„Do końca ich umiłował”… Chrystus mógł w momencie strasznych męczarni duchowych i fizycznych wyrzec się mnie. Przecież na to zasługuję. W gruncie rzeczy nie stanowię nawet jednej tysięcznej Jego oczekiwań. Mógł sprawić, że powaleni na ziemię w Getsemani żołnierze już by się nie podnieśli. Mógł sprawić, że na tego, który Go biczował spadnie „grom z jasnego nieba”. Mógł w końcu zejść z krzyża. Mógł… A jednak tego nie zrobił. Wiedział, że jedyną drogą mojego zbawienia jest Jego śmierć. Dlatego umiłował mnie od zawsze, na zawsze…

Panie Jezu, przemyślę przez najbliższe dni:
1. Czy jestem przygotowany na moje przejście z tego świata do Domu Ojca?
2. Czy potrafię sobie uświadomić nieskończenie wielką miłość Boga, który umiłował mnie „do końca”?
3. Czy potrafię „spalać się” dla innych, nie patrząc na własne korzyści doczesne?

Kajetan Rajski


liczba odsłon: 1107 | dodano: 2010-03-31 16:37:03

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Dobre strony

Z Chrystusem

www.zchrystusem.pl - forum katolickie dla ludzi chcących w przyjaznej i kulturalnej atmosferze porozmawiać o wierze chrześcijańskiej i nie tylko.

www.hli.org.pl - Human Life International Polska. Prolife news.

www.rekolekcje.info - Rekolekcje z franciszkanami w Białym Dunajcu

www.milujciesie.org.pl - dobra księgarnia, nie tylko dla młodych, i do tego niedroga :) a oprócz książek także koszulki

www.katecheza.info - katecheza wirtualna

Fotogalerie

XX Marsz dla Życia przeszedł ulicami Szczecina!

Ulicami miasta już po raz 20 przemaszero...

ADM Wolin 2023 - koncert Siewców Lednicy

Pierwszy dzień naszego wspólnego ...

ADM Wolin 2023 - warsztaty tematyczne

Uczestnicy tegorocznych Archidiecezjalne...

blog ichtis

Facebook