| Komentarz do czytań III niedzieli Wielkiego Postu |
Bóg naprawdę wie, jak uporządkować moje życie, a ja mam do wyboru: albo będę głupcem w oczach ludzi, albo w oczach Boga.
Bóg ma moc porządkować moje życie
Kolejny przebłysk Bożego Światła przez wielkopostne fiolety. Bóg ma moc porządkować moje życie. Porządkuje je przez Dekalog i osobiste interwencje Chrystusa. Co do Dekalogu, miałam taką lekcję z gimnazjalistami, na której wymienialiśmy prawa człowieka. Na tablicy młodzi wypisali min., że człowiek ma prawo do życia, do bezpieczeństwa, do miłości, do rodziny, do szacunku i do ochrony mienia. Gdy skończyliśmy wypisywanie, po drugiej stronie tablicy zapisaliśmy przykazania Dekalogu. Okazało się, ku zdziwieniu młodych, że przykazania Boże dokładnie ochraniają te nasze prawa. Mądrość Boża przewyższa wszystko, żebyśmy tylko chcieli to zobaczyć…
Konieczne oczyszczenie
Chrystus obserwując sytuację w świątyni chwyta za bicz i mówiąc krótko, robi porządek. On może i chce zrobić to samo w moim życiu. Oczywiście to porządkowanie mojego życia może się czasem skończyć wielką burzą, ale przecież ostatecznie chodzi o to, by moje życie było dobre a nie byle jakie. Chrystus porządkuje moje serce przez Ewangelię, sakramenty, modlitwę i codzienność przeżywaną z Nim.I jak mi się zdaje w tym porządkowaniu, nie chodzi o ty, by pytać: co Jezus zrobiłby na moim miejscu? ale raczej: co Jezus chce, bym ja zrobił na moim miejscu. On najlepiej wie, czego potrzebuję i co mam wybrać. On przecież jest „mocą i mądrością Bożą” i On jeden wie, co w człowieku się kryje.
liczba odsłon: 1137 | dodano: 2009-03-14 20:59:42
Tweetnij
Profil na FB
