Nowa książka o ks. Popiełuszce |
W szkole miał kłopoty ze względu na swoją pobożność, grożono nawet, że otrzyma niższą ocenę za sprawowanie, bo zbyt wiele czasu poświęca na wizyty w kościele. W podaniu do warszawskiego seminarium napisał „Uprzejmie proszę o przyjęcie mnie do seminarium metropolitalnego w Warszawie. Prośbę swą motywuję tym, że chcę zostać księdzem, ponieważ mam zamiłowanie do tego zawodu.” Jeszcze jako kleryk powziął postanowienie, by „się nie skleszyć, czyli nie zostać klechą”.
Milena Kindziuk opisuje drogę młodego księdza, który zanim trafił do parafii św. Stanisława Kostki na Żoliborzu przytaczając wspomnienia i przemyślenia świadków tamtych dni. Autorka dotarła także do osób, które znały ks. Jerzego już jako kapelana robotników i pamiętają jego msze za Ojczyznę.