Komentarz do czytań Uroczystości Trójcy Przenajświętszej |
Pwt 4,32-34.39-40 * Ps 33 * Rz 8,14-17 * Mt 28,16-20
To Duch przekonuje nas o tym, że jesteśmy umiłowanymi dziećmi Boga. On, który jest uosobioną miłością Ojca i Syna.
Droga
W czytaniu z Księgi Powtórzonego Prawa usłyszymy: „Poznaj dzisiaj i rozważ w swym sercu, że Pan jest Bogiem, a na niebie wysoko i na ziemi nisko nie ma innego. Strzeż Jego praw i nakazów, które ja dziś polecam tobie pełnić; by dobrze ci się wiodło i twym synom po tobie; byś przedłużył swe dni na ziemi, którą na zawsze daje ci Pan, Bóg twój.” To niejako pierwszy akt odsłony – Bóg powoli pokazuje swoje Oblicze. Najpierw jako Jedyny i Miłosierny. W drugim czytaniu odsłania się prze nami nowa perspektywa. Ten Jedyny objawia się jako Ojciec. Już w Starym Testamencie spotykamy ten tytuł Ojca, jednak dopiero Duch Święty daje nam możliwość doświadczenia tej rzeczywistości. Jak napisze św. Paweł: „otrzymaliście ducha przybrania za synów, w którym możemy wołać: Abba, Ojcze!”. To Duch przekonuje nas o tym, że jesteśmy umiłowanymi dziećmi Boga. On, który jest uosobioną miłością Ojca i Syna.
W imię Ojca i Syna i Ducha
Tekst Ewangelii Mateusza niewątpliwie jest przekazem liturgicznego rytuału chrztu, który był praktykowany w pierwszej wspólnocie chrześcijańskiej. Czy to umniejsza jego znaczenie? Myślę, że raczej poświadcza on, głębokie przekonanie pierwszych chrześcijan o objawieniu Ojca, Syna i Ducha. Nie jest to zatem wymysł późniejszych teologów chrześcijańskich, ale przekonanie, które towarzyszyło wierzącym od początku. Jezus objawia nam Ojca, my to objawienie możemy rozpoznać dzięki Duchowi Świętemu.