Za 40 lat istnienia diecezji szczecińsko kamieńskiej dziękowali wieczorem 28 czerwca wierni, władze samorządowe, a także środowiska naukowe Szczecina podczas Mszy św. w katedrze św. Jakuba Apostoła. Uroczystej Eucharystii przewodniczył metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga.

- Zwieńczę te 40 lat słowem „trzeba i chce się Bogu dziękować” – powiedział w homilii abp Andrzej Dzięga. Metropolita szczecińsko-kamieński wskazał, że archidecezję czeka „czas nowego zasiewu, nowej ewangelizacji”. - Pobudza nas ku temu Benedykt XVI wprowadzając nas w ogłoszony Rok Wiary, odważnego mówienia o wierze i przemyślenia swojej wiary. Arcybiskup nawiązał też do wielkiego zainteresowania Mistrzostwami Europy w piłce nożnej. - Dobrze, że takie święto jest wydarzeniem społecznym, a jednak rodzi się we mnie pytanie dlaczego w tym samym czasie aż tylu ludzi mądrych i wykształconych mówi oficjalnie o wydarzeniu, jakim jest kopanie piłki przez 22 zawodników na boisku jako o czymś ważnym, a jednocześnie nie chce mówić o Bożych sprawach jako sprawach ważnych? Co to są za fobie, strachy, które próbują ograniczać obszary religii, Ducha, sprowadzać na margines? - pytał abp Dzięga. Wraz z nim uroczystą Mszę św. w 40. rocznicę powstania diecezji szczecińsko-kamieńskiej koncelebrowało 40 księży.

40 lat temu papież Paweł VI wydał specjalną bullę, którą zmieniał organizację Kościoła katolickiego w Polsce. Jedną z decyzji było powołanie do istnienia diecezji szczecińsko-kamieńskiej. Po wojnie bowiem Szczecin i Pomorze Zachodnie znalazły się w granicach gorzowskiej administracji apostolskiej. Pierwszym ordynariuszem diecezji szczecińsko-kamieńskiej został bp Jerzy Stroba.

pk / Szczecin

Galeria zdjęć: www.diecezja.szczecin.pl

Komentarze