Uczą się w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym św. Jana Chrzciciela w Warszawie. W wakacje postanowili popracować wśród ubogich mieszkańców Gruzji. Kleryk Marcin Piecyk i kleryk Michał Misiuda wyjeżdżają do Gruzji wraz z ks. Dariuszem Komadowskim już 16 lipca dlatego fundacja misyjna Salvatti.pl zbiera środki na ten wyjazd.

Potrzeba w sumie 5 tys. złotych. - Szukamy 250 osób, które wpłacą po 20 zł, żeby klerycy natrudzili się w Gruzji – wyjaśnia Katarzyna Matusz z fundacji Salvatti.pl. Klerycy w Gruzji będą opiekowali się uczestnikami obozu dla dzieci z ubogich rodzin w Tibilisi. Ich zadaniem będzie również pomoc w zaopatrzeniu i tłumaczeniu. W Suchumi w Abchazji pomogą w pracach budowlanych na terenie parafii oraz na stołówce dla ubogich i bezdomnych. Dlaczego jadą do Gruzji? Kleryka Marcina Piecyka podczas pierwszego wyjazdu do Gruzji poruszyło spotkanie z kobietą, która żyła w komórce o wielkości trzech metrów kwadratowych. Nie miała dostępu do bieżącej wody, a do mycia używała deszczówki. Gruzja, jak na europejskie warunki, jest krajem ciągle biednym, wymagającym wsparcia. Widział to ks. Komadowski, który po trzykrotnych krótkich wyjazdach zapragnął udać się do Gruzji na dłużej i po stosownym przygotowaniu wyrusza tam z misją. Kleryk Michał Misiuda ma już doświadczenie wyjazdów misyjnych, ale do Gruzji jedzie po raz pierwszy. Chce zmierzyć się z sytuacją tam panującą i służyć potrzebującym.

Katarzyna Matusz poinformowała, że klerycy proszą o modlitwę w intencji wyjazdu, a także o wsparcie finansowe, co można uczynić przekazując 20 złotych (lub ich wielokrotność) na konto: Pallotyńska Fundacja Misyjna Salvatti.pl, ul. Wilcza 8, 05-091 Ząbki. Numer rachunku/konta: 44 1240 1095 1111 0010 3468 8020 . Bank Pekao SA – Centrala. Tytułem: GRU1 Darowizna Gruzja

km, awo / Warszawa

Komentarze