W Watykanie rozpoczęto Rok Życia Konsekrowanego |
Uroczystą Mszą św. odprawioną dziś w bazylice św. Piotra rozpoczął się w Watykanie i w Kościele katolickim Rok Życia Konsekrowanego, który potrwa do 2 lutego 2016. Liturgii przewodniczył prefekt Kongregacji ds. Instytutów Życia Konsekrowanego i Stowarzyszeń Życia Apostolskiego kard. João Braz de Aviz, który również wygłosił kazanie.
Kardynał nawiązał do odprawionego dzień wcześniej w bazylice Matki Bożej Większej czuwania modlitewnego, podczas którego zawierzono Maryi „drogę i owoce Roku Życia Konsekrowanego”. „Byliśmy tam wszyscy razem, synowie i córki różnych charyzmatów, a nasze zasłuchanie i nasza modlitwa przed Panem oraz Jego i naszą Matką były jednomyślne” – przypomniał kaznodzieja. Wspomniał o potrzebie czuwania, do czego wzywa Jezus w czytanym dzisiaj fragmencie Ewangelii św. Marka. Podkreślił, że im bardziej dajemy się kształtować Ojcu niczym glina w Jego rękach, to znaczy z im większą ufnością oddajemy się w ręce Ojca, który nas kocha, tym pewniej i bezpieczniej będziemy wychodzić na spotkanie z Nim, gdy przyjdzie.
Kardynał przytoczył też kilka myśli z listu apostolskiego Franciszka „Świadkowie radości”, skierowanego do zakonników i zakonnic na rozpoczęcie Roku Życia Konsekrowanego. Papież zwraca w nim uwagę, że osoby konsekrowane są powołane do doświadczania i pokazywania, że Bóg jest w stanie uspokoić nasze serce i uszczęśliwić nas, bez potrzeby szukania szczęścia gdzie indziej; radykalizm ewangeliczny jest dla wszystkich, ale osób zakonnych dotyczy to w sposób szczególny i ma to być dla nich zadanie priorytetowe; papież pragnie, aby wskazywana już przez św. Jana Pawła II „duchowość wspólnoty” stawała się rzeczywistością i aby osoby zakonne były na pierwszej linii „podejmowania wielkiego wyzwania, jakie stoi przed nimi w nowym tysiącleciu: czynienia Kościoła domem i szkołą wspólnoty”. Osoby konsekrowane mają iść na cały świat, aby głosić mu Chrystusa, mają udawać się na peryferie istnienia, gdyż cała ludzkość tego oczekuje. I wreszcie papież liczy na to, że „każda forma życia konsekrowanego zada sobie pytanie o to, o co pytają Bóg i dzisiejsza ludzkość”, gdyż tylko zwracając uwagę na potrzeby świata i z łagodnością przyjmując bodźce Ducha Świętego ten Rok Życia Konsekrowanego stanie się prawdziwym «kairosem», a więc czasem Boga, bogatym w łaskę i przemianę” – powtórzył kardynał za papieżem niektóre jego myśli. Ze swej strony zaproponował, aby dodać do tego programu jeszcze jedno z pojęć tego pontyfikatu: bycie odważnymi i zakończył: „Uznajmy za swój ten konkretny program nakreślony przez Franciszka, który chce skupić naszą drogę Roku Życia Konsekrowanego na trzech głównych rzeczywistościach: Ewangelii, proroctwie i nadziei”.
kg (KAI) / Watykan