Dziękuję wszystkim za te dni spędzone na ADM! Dziękuję wszystkim organizatorom, a szczególnie najlepszemu organizatorowi - Duchowi Świętemu. Może nie zadziałał on na mnie nagle i niespodziewanie, jak na pana Romana czy księdza Piotra z konferencji panelowej, ale powoli, wypełniając mnie pokorą, a odrzucając kamienne serce pychy i goryczy. W pełni z rozumiałem słowa pieśni "w lekkim powiewie". Teraz czuję, że Duch Święty był tam pośród nas. Dał każdemu czas na wyrzucenie wszystkiego z siebie, oraz czas na przyjęcie go do swego serca. Zachęcam Was wszystkich do podzielenia się swoimi przeżyciami, aby WYZWOLIĆ MOC ŚWIADECTWA!
Kuba