Dziś: sobota, 20 kwietnia 2024
Imieniny: Agnieszka, Teodor, Czesław

  • Co będzie - aktualności
  • kontakt

Rekolekcje młodzieżowe ferie 2008 r. - Trzęsacz nad Bałtykiem
Rekolekcje były zaadresowana do lektorów. Odbyły się one w dniach od 11 do 14 lutego 2008 r. w Trzęsaczu nad Bałtykiem. Zdjęcia z tych rekolekcji zamieszczamy w dziale fotogalerie. Przeczytaj także świadectwa w tym artykule.
 
 
Uczestników rekolekcji zaprosiliśmy w dniu rozpoczęcia do godz. 15.00. Zakończenie odbyło się po obiedzie w ostatnim dniu rekolekcji. Uczestnicy zostali poproszeni o zabranie ze sobą śpiwora, Pisma Świętego, notatnika, ciepłej odzieży, obuwia sportowego i koniecznych leków.



Temat

Rekolekcje dla lektorów

Data

11.02 – 14.02.2008 (przyjazd do 15.00 – zakończenie obiadem)

Miejsce

Młodzieżowy Ośrodek Szkoleniowo Wypoczynkowy w Trzęsaczu

Ilość miejsc

50

Prowadzący

  Ks. G. Jankowiak – Diecezjalny Duszpasterz Służby Liturgicznej

Uczestnicy

Lektorzy – szkoła ponadgimnazjalna

 

 

Nazywam się Dawid Lewandowski pochodzę ze Świnoujścia, jestem lektorem w parafii Chrystusa Króla. V seria rekolekcji dla lektorów w której uczestniczyłem po raz pierwszy dotyczyła głównie rozpoznania swojego powołania. W pierwszym dniu naszego spotkania wysłuchaliśmy świadectwa pana Mateusza Kaczmarskiego, którego Bóg powołał do życia w małżeństwie. Jego świadectwo udowodniło, że żyjąc według Ewangelii można założyć szczęśliwą i kochającą się rodzinę. Po południu do spowiedzi św. przygotowywał nas ks. Stanisław Krzyżanowski. Przygotowanie to bardzo pomogło mi i myślę też, że wielu innym lektorom do pójścia do spowiedzi i pojednania się z Bogiem Ojcem. Wieczorem podczas adoracji Najświętszego Sakramentu, każdy miał czas na osobistą, cichą rozmowę z Bogiem. Byłem zaskoczony, kiedy taka grupa młodych lektorów umiała w ciszy porozmawiać ze swoim Stwórcą i prosić Go o rozpoznanie lub utwierdzenie w powołaniu życiowym. Następny dzień rozpoczęliśmy w kościele modlitwą poranną. Naukę do południa prowadził ks. Grzegorz Jankowiak,  a dotyczyła ona powołania do kapłaństwa. Pod przewodnictwem ks. Grzegorza podzieliliśmy się na grupy. Ta forma pracy pozwoliła na zapoznanie się z innymi lektorami i na wymianę doświadczeń. Pracowaliśmy nad tekstem orędzia Jana Pawła II z okazji XVI Dnia Młodzieży, które dotyczyło wersu z Ewangelii św. Łukasza (Łk 9, 23) „Jeśli ktoś chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje.” Prace te udowodniły mi i innym, że chrześcijaństwo wcale nie jest proste i wiąże się z wieloma wyrzeczeniami na rzecz drugiej osoby czy też Pana Boga. Następnie zdaliśmy relację z naszych prac i rozpoczęliśmy dyskusję na ich temat. Po zakończeniu zaciętej dyskusji udaliśmy się do kościoła na Mszę Świętą. Po obiedzie wyruszyliśmy w długą wędrówkę do Pobierowa przez Pustkowo. Zobaczyliśmy replikę krzyża z Giewontu w Pustkowie oraz mały kościół w Pobierowie, o którym opowiedział nam tamtejszy proboszcz. Rozmawiając w czasie wędrówki z innymi lektorami dowiedziałem się wiele o nich samych i o ich codziennym życiu; wielu z nich tak jak ja pomaga chorym. Po ciężkiej wędrówce, lekcje śpiewu poprowadził chórek ze Szczecina (pięknie grali). Poznałem w ten sposób wiele nowych pieśni i modlitw. Wieczorem naukę rekolekcyjną poprowadził ks. Stanisław, który mówił o uczuciach. Zrozumiałem, że uczucia nie są złe, ani dobre, i to od nas zależy, czy ich skutki będą pozytywne, czy też negatywne. Po pięknej nauce udaliśmy się do kościoła na Drogę Krzyżową. Zaskoczyło mnie, że każdy  w ciszy i w pokorze serca słuchał rozważań  i rozmyślał nad Męką Pana Jezusa. Następny dzień rozpoczęliśmy, jak zwykle, od modlitwy porannej. Po śniadaniu wysłuchaliśmy kolejnej nauki ks. Grzegorza, a po niej wspólnie pracowaliśmy nad tekstem orędzia Benedykta XVI na XXI Światowy Dzień Młodzieży pod hasłem „Twoje słowo jest lampą dla moich stóp i światłem na mojej ścieżce.”  Znów przekonałem się, że praca w grupie wiele uczy. Po obiedzie wyruszyliśmy do Rewala, a po powrocie uczyliśmy się śpiewu. O godzinie 20.30 wysłuchaliśmy świadectwa ks. Stanisława o życiu kapłańskim i nauki o czterech cnotach kardynalnych. Bardzo wielkie wrażenie zrobiło na mnie to świadectwo, gdyż odczytując znaki od Pana Boga wiele wskazuje, że w przyszłości też zostanę kapłanem. Po konferencji udaliśmy się na adorację Najświętszego Sakramentu. Urzekło mnie, że każdy z nas w pokorze swojego serca rozmawiał z Bogiem Ojcem. W ostatni dzień po modlitwie porannej ostatnią naukę wygłosił ks. Grzegorz o apostolstwie. Każdy z nas może być apostołem w swojej rodzinie, parafii, szkole... Następnie poszliśmy do kościoła na Mszę Świętą. Była ona niesamowita, bardzo uroczysta. Pełna asysta. Coś pięknego. Zachęcam wszystkich do przyjazdu za rok. Przez te cztery krótkie dni można się zaprzyjaźnić z wieloma lektorami z rożnych regionów nasze Archidiecezji. Rekolekcje to czas bardzo szczególny; odchodzimy od spraw codziennych, aby poświęcić się Panu Bogu. W tym czasie można rozeznać swoje powołanie lub utwierdzić się w nim. Sam tego doznałem poprzez rozmowę z Ojcem Niebieskim. Dziękuję najpierw Bogu, że mogłem się tam znaleźć, potem moim kapłanom którzy mnie zgłosili i dowieźli, a następnie moim rodzicom, którzy wyrazili zgodę. Do zobaczenia za rok! Na pewno przyjadę!

 

Nazywam się Marcin Aleksandrowicz, mam 18 lat, pochodzę z Myśliborza z parafii kolegiackiej pw. św. Jana Chrzciciela. Jestem ministrantem już 11 lat, w tym 3 lata lektorem. Zapisując się na rekolekcje dla lektorów za pośrednictwem mojego księdza z parafii, myślałem, że może coś się we mnie zmieni. I miałem rację. Rekolekcje miały na celu pokazanie nam młodym ludziom naszego świętego powołania. Rekolekcje poprowadził ks. Grzegorz Jankowiak ze Szczecina, a pomagał mu w tym ks. Stanisław Krzyżanowski. Co dla mnie wniosły rekolekcje? Teraz wiem, że powołanie to coś pięknego, to święta rzecz, którą obdarował nas Bóg. Ksiądz Stanisław wygłosił nam wykład na temat szacunku dla Pisma Świętego. Wiemy, jak wielu lektorów traktuje je, jak normalną lekturę. Ksiądz Stanisław podkreślił, że w samym Piśmie Świętym istnieje Bóg. My, lektorzy, czytając Pismo Święte na Mszach Świętych, jesteśmy jak apostołowie. To właśnie przez nas słowo Boże musi dotrzeć do ludzi. Rekolekcje dały mi bardzo dużo refleksji. Rozmyślałem dużo nad sensem życia, nadprzyrodzonym sensem codziennych zajęć. Rekolekcje są też czasem, w którym warto się otworzyć na innych, wysłuchać ich problemy. Kończąc moje świadectwo, chcę serdecznie podziękować ks. Stanisławowi Krzyżanowskiemu za gościnę i ks. Grzegorzowi Jankowiakowi za poprowadzenie rekolekcji, a moim rówieśnikom, którzy czytają to świadectwo mówię: nie zastanawiajcie się! Jeśli macie okazję uczestnictwa w takich rekolekcjach, wybierzcie się bez żadnego zastanowienia, bo na pewno się nie zawiedziecie.

Nazywam się Michał Bartłomiej Ikert i pochodzę z parafii św. Ottona z Bambergu w Kamieniu Pomorskim, w której jestem ministrantem oraz lektorem. W dniach od 11 do 14 lutego uczestniczyłem w rekolekcjach dla lektorów z Archidiecezji Szczecińsko – Kamieńskiej. Rekolekcje odbyły się w pięknej nadmorskiej miejscowości – Trzęsaczu. Rekolekcje owe były dla mnie czymś wyjątkowym. Przede wszystkim poprzez codzienną modlitwę oraz konferencje prowadzone przez ks. Grzegorza Jankowiaka oraz ks. Stanisława Krzyżanowskiego, zgłębiłem swoją wiedzę na temat celu i sensu życia. Jednocześnie rekolekcje te pozwoliły mi nabrać większej pewności oraz zasięgnąć rady w sprawie mojego powołania. Każdy człowiek powołany jest do świętości. To prawda; z całym mozołem i trudem powinniśmy do tej świętości dążyć. Praca z rówieśnikami, spełniając funkcję ceremoniarza, pozwoliła mi nauczyć się czegoś nowego i nabrać nowych doświadczeń, bo każdy z nas był z innej parafii i z innego miasta. Ważną rolę podczas tych rekolekcji spełniały pielgrzymki: do Pobierowa przez Pustkowo oraz do Rewala. Wędrówki te dały mi dużo radości oraz pozwoliły nawiązać nowe kontakty. Istotną funkcję odegrała adoracja Najświętszego Sakramentu oraz droga krzyżowa. Te duchowe spotkania z Jezusem skłaniały mnie do refleksji. Pojawiało się zawsze pytanie: „Panie, czy ta droga jest właściwa?”, na które w sercu znajdowałem odpowiedź. Na te rekolekcje przyjechało wielu młodych ludzi, którzy nawiązali nowe znajomości. Poprzez zawieranie przyjaźni staliśmy się dla siebie jak jedna wielka wspólnota braci. Ogromną satysfakcję sprawiało mi słuchanie oprawy muzycznej wszystkich liturgii oraz posiłków. Oprawa ta była realizowana przez przesympatyczną i bardzo zdolną trójkę adeptów najpiękniejszej ze sztuk (muzyki) – Annę, Elżbietę oraz Kubę. Gdy się ich słuchało, łzy pojawiały się w oczach nawet bardzo opanowanych lektorów. Również osoby niezbyt utalentowane muzycznie, pod wpływem ich muzyki, włączały się do gromkiego śpiewu zanoszonego do nieba. Najważniejsze, co wyniosłem z tych rekolekcji, to pewność, że powołanie, które otrzymuję od Jezusa, jest prawdziwe i powinienem je przyjąć, pielęgnować, umacniać i wytrwać w nim do końca swojego życia.


 

 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 


liczba odsłon: 4701 | dodano: 2007-10-08 00:42:03

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Dobre strony

Z Chrystusem

www.zchrystusem.pl - forum katolickie dla ludzi chcących w przyjaznej i kulturalnej atmosferze porozmawiać o wierze chrześcijańskiej i nie tylko.

www.hli.org.pl - Human Life International Polska. Prolife news.

www.rekolekcje.info - Rekolekcje z franciszkanami w Białym Dunajcu

www.milujciesie.org.pl - dobra księgarnia, nie tylko dla młodych, i do tego niedroga :) a oprócz książek także koszulki

www.katecheza.info - katecheza wirtualna

Fotogalerie

XX Marsz dla Życia przeszedł ulicami Szczecina!

Ulicami miasta już po raz 20 przemaszero...

ADM Wolin 2023 - koncert Siewców Lednicy

Pierwszy dzień naszego wspólnego ...

ADM Wolin 2023 - warsztaty tematyczne

Uczestnicy tegorocznych Archidiecezjalne...

blog ichtis

Facebook