Nocne czuwanie młodych w szczecińskim seminarium w grudniu 2017 |
W nocy z 15 na 16 grudnia w Arcybiskupim Wyższym Seminarium w Szczecinie po raz kolejny odbyło się nocne czuwanie. W naszej diecezji Siostry Uczennice Krzyża organizują je od ok. 10 lat. Na przestrzeni lat grupa młodzieży stale rosła. Wraz ze swoimi duszpasterzami przyjechały grypy m. in. z Krzęcina, Stepnicy, Wolina, Golczewa, Myśliborza, Mieszkowic, Kamienia Pomorskiego, Świnoujścia, Goleniowa oraz uczestnicy ze Szczecina.
Czuwanie rozpoczęło się wprowadzeniem relikwii Świętego Jana Pawła II. Później odśpiewany został Akatyst ku czci Bogurodzicy, a po nim zostały wygłoszone dwa świadectwa. Pierwsze z nich powiedzieli małżonkowie Agata i Kamil Knadybowicz. Mówili o tym, w jaki sposób Bóg prowadził i czuwał nad ich życiem i postawił na swojej drodze. Drugie świadectwo wypowiedziała Paulina Żabecka, która jest wolontariuszem francuskiej wspólnoty Domy Serc. Zdecydowała się na rok porzucić swoje dotychczasowe życie i wyjechać służyć biednym w najuboższej dzielnicy Neapolu. Będzie posługiwać w szpitalu i uczyć dzieci. Przybliżyła nam również proces podejmowania tej trudnej życiowej decyzji.
Gdy zakończyła głosić świadectwo, odbyła się modlitwa wstawiennicza, podczas której posługiwali wybrani księża, alumn seminarium, nowicjuszka oraz kilka osób świeckich. W modlitwę włączyła się młodzież uczestnicząca w czuwaniu. Następnie rozpoczęła się adoracja poprowadzona przez Księdza Mariusza Wencławka SDB oraz scholę, która była równocześnie czasem pokuty i pojednania.
Po zakończeniu adoracji odbyła się przerwa na kanapkę oraz czas zawiązania wspólnoty. Pan Norbert Śliwa animował zabawy na refektarzu. Po przerwie młodzież wróciła wysłuchać katechezy ks. Wojciecha Koladyńskiego oraz przygotować się do Eucharystii. Na zakończenie odbyła się msza roratnia. Homilie wygłosił Ks. Maciej Kowalski o tym, żeby rozpalać w sobie ogień Ducha Świętego i by pozwalać Bogu, by niczym ogień trawił nasze grzechy. Kolejne czuwanie, tym razem wielkopostne, odbędzie się 16 marca 2018 r. w Katedrze.
Małgorzata Dobrowolska