Kilka świadectw od dziewcząt, które spędziły III serię rekolekcji zimowych w Domu Rekolekcyjnym Sióstr Jezusa Miłosiernego w Myśliborzu. W dniach 25 stycznia – 28 stycznia 2012 r. rozważały temat: "O miłosiernym Samarytaninie".

Myślibórz, 25 styczeń 2012 r. Jest to data, której nie zapomnę. Moje pierwsze rekolekcje. Pierwszy raz w tym mieście. Na szczęście nie przyjechałam sama. Była ze mną moja kochana siostrzyczka, Agnieszka. Razem znalazłyśmy klasztor Sióstr Jezusa Miłosiernego. Wtedy przygoda się zaczęła. Siostra Joanna pokazała nam pokój, gdzie swoje rzeczy miała już zostawione Marta. Poznałam wiele miłych osób, same dziewczyny. Modlitwy, adoracje, Msze Święte, zabawy, jutrznie, śpiewy z koleżankami były zawsze inne, co dzień lepsze i radośniejsze. Rekolekcje były cudowne. Bardzo się smuciłam, gdy miałam już wyjeżdżać. Postanowiłam jednak, że w lato tu wrócę na kolejne rekolekcje z Siostrami Jezusa Miłosiernego. Czas płynie szybko, dlatego warto tu przyjechać i spędzić parę chwil.
Ufająca Tobie

***

Cześć wszystkim, mam na imię Zuzia i chodzę do I kl. technikum. Rekolekcje, na których byłam, były wspaniałe. Doznałam dużo łask od Pana Boga poprzez modlitwę własną oraz Mszę Świętą. Te rekolekcje były dla dziewczyn i nosiły tytuł: „Jezu, ufam Tobie". Na rekolekcjach słuchałyśmy konferencji, chodziłyśmy na spacery, bawiłyśmy się w różnego rodzaju gry zespołowe oraz prowadziłyśmy ciekawe rozmowy z sobą nawzajem. Polecam wszystkim takie rekolekcje, bo to mile spędzony czas w grupie oraz z Jezusem Miłosiernym.

***

Te rekolekcje były dla mnie wyjątkowe, ponieważ strasznie szybko się otworzyłam i przez to lepiej się dogadałam z Jezusem. Codziennie albo śpiewałam, lub czytałam, a co najważniejsze sama się do tego zgłaszałam. Przed śpiewaniem psalmu, drugiego dnia rekolekcji, tak się zaczęłam bać, że mówiłam, że to koniec! Ale to nie mogło tak się skończyć, więc kilka minut przed śpiewaniem zaczęłam się modlić do Ducha Świętego. To rzeczywiście pomogło, gdyż już więcej nie bałam się ani śpiewać, ani czytać. Uznałam to za znak od Boga, że nie warto się bać. Siostry są, były i mam nadzieję, że cały czas będą dla wszystkich takie miłe. Siostra B. bardzo dobrze gotuje, co było widać na obiadach. Pozdrawiam wszystkich, a szczególnie księdza Tomka i Siostry.
Uczestniczka rekolekcji, lat 15

***

W przeciągu dni tych rekolekcji naprawdę dużo się działo. Było nas około 10 dziewczyn, Siostry, Księża i Jezus! Myślę, że ten krótki czas dla każdej z nas był wyjątkowy i szczególny. Każda przeżyła i zapamiętała go inaczej. W moim odczuciu te rekolekcje były super. Był czas na modlitwę, adorację i śpiew, ale także na zabawy i spacery. Mogłam lepiej poznać Boga i siebie. Dzięki konferencjom prowadzonym przez Siostry zrozumiałam to, czego dotychczas nie mogłam pojąć. Teraz już mam pewność, że Jezus chce być moim Przyjacielem – Naprawdę! Te rekolekcje pokazały mi Boga, nie jako jakiegoś Pana i Władcę, który mówi mi, jak mam żyć i co mam robić, ale jako Miłosiernego Ojca i Najlepszego Przyjaciela, który mnie zawsze wysłucha, zrozumie i pomoże. Myślę, że ten czas, nie tylko nie był stracony, ale rozwiał wszystkie moje wątpliwości i pytania. Ufajmy Panu!

***

Jezu ufam Tobie!
Co było miłe mojemu sercu? Serca wasze kochane Siostrzyczki – gesty miłości, uśmiech, zrozumienie, wysłuchanie. Dziękuję.
Sabina

***

Na rekolekcjach u Sióstr Jezusa Miłosiernego w Myśliborzu, których tematem było: „Jezu ufam Tobie", udało mi się odkryć coś, co w pewnym stopniu ograniczało moje możliwości do zaufania Panu. Wcześniej nie zdawałam sobie z tego sprawy. Cieszę się, że mogłam tu być i spędzić czas z Jezusem Miłosiernym.
Jedna z uczestniczek

***

Myślibórz jest piękny – nie tylko krajobrazem, lecz również, właściwie przede wszystkim duchowo. Sanktuarium, którego pragnął sam Pan Jezus jest miejscem wielkich cudów. Również ja odczułam obecność Boga. Jechałam na rekolekcje z prośbą do Jezusa Miłosiernego, by utwierdził mnie w tym, że chce iść ze mną za rękę przez życie. Podczas adoracji przemówił do mnie przez fragment Pisma Świętego. Dodał mi odwagi. Mam nadzieję, że Jego miłość do mnie nigdy nie zmaleje – nie, ja to wiem. Bo On kocha nas takich jakimi jesteśmy. W prezencie podarował mi zdrowie dla pewnej osoby. Te rekolekcje były cudowne, Siostry Jezusa Miłosiernego niesamowicie kochane i gościnne, a Pan Jezus Miłosierny obdarzył nas wieloma łaskami. Ufajmy Panu! Jezu ufam Tobie.

***

Dnia 25 stycznia 2012 r. przyjechałam na rekolekcje pt. „Jezu ufam Tobie". Bardzo mi się one podobały, ponieważ wydarzyło się dużo ciekawych rzeczy. Odbywały się różne konferencje, liczne zabawy, wspólna modlitwa, Msze Święte, czuwania, adoracje. Poznałam także dużo, nowych osób. Były bardzo otwarte. Na pewno tu znów przyjadę, ponieważ ten czas, który tu spędziłam z dziewczynami, Siostrami i Jezusem pomógł mi inaczej spojrzeć na świat i czuję się umocniona stawiając swoje kroki, a także z moimi problemami. Chciałabym podziękować Siostrom, które odważyły się poprowadzić te rekolekcje. Jezu ufam Tobie!
Agnieszka

Komentarze