Pewna rozmowa:
- Czy po przeprowadzce z południa Polski do Świnoujścia zauważyłaś pewną różnicę w mentalności ludzi?
-Tak, są bardzo zamknięci.
- Ja zamieszkałam tutaj kilkanaście lat temu i również spotkałam się z dużym zamknięciem i nieufnością mieszkańców, poza tym zauważyłam, że mają oni duże problemy ze wspólnym organizowaniem przedsięwzięć...

Wytłumaczenie
Zastanawiałam się, dlaczego tak jest. Wszystko wyjaśniło się, kiedy poznałam historię naszego miasta. W ostatnim roku II wojny światowej Świnoujście (należące wtedy do Niemiec) zostało zniszczone poprzez naloty alianckie. Różne źródła podają, że zginęło wtedy od kilku tysięcy do dwudziestu-kilku tysięcy mieszkańców. Po wojnie miasto przeszło w ręce Polaków. W opuszczonym przez Niemców mieście (Ci, którzy nie uciekli zostali przymusowo wysiedleni) zaczęli osiedlać się Polacy. W pierwszych latach zwożeni byli tutaj wg wojskowo politycznych zapotrzebowań. Oderwani od swych korzeni, kultury, w której żyli z pokolenia na pokolenie, pilnowani przez sztab bezpieki zaczęli zapominać o wartościach. Obce środowisko oraz niepewna sytuacja potęgowała strach i zamknięcie się na innych ludzi, brak zaufania, brak wspólnego działania. Stacjonujące tutaj aż do 1992 r. jednostki wojska radzieckiego uniemożliwiały wiele inicjatyw społecznych i gospodarczych.

Najniższy w Polsce procent praktykujących katolików
W Świnoujściu odnotowujemy najniższy w Polsce odsetek praktykujących katolików. Zaledwie kilkanaście procent ogółu mieszkańców. Do zaniku wiary z pewnością przyczyniły się rany powstałe na skutek trudnych przeżyć mieszkających tu Polaków. Psychologowie chrześcijańscy potwierdzają, że brak zaufania do ludzi owocuje brakiem zaufania do Boga. Dodatkowo trudno jest żyć według wartości w środowisku ludzi bez określonej tradycji czy poczucia własnych korzeni. Mieszkańcy Świnoujścia są bowiem potomkami Polaków przybyłych tu z różnych stron Polski. Zupełnie inaczej wygląda przecież sytuacja np. na południu, gdzie te korzenie istnieją, a wiara przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, wrosła w miejscową tradycję i kulturę. Bliskość geograficzna z Niemcami, brak wypracowanej przez pokolenia wspólnej kultury, sprawia, że mieszkańcy Świnoujścia łatwo przesiąkają niechrześcijańskim stylem życia z zachodu Europy.

Miasto domów publicznych i hazardu
Czasopismo „Wprost” w jednym z artykułów (numer 19/2003) nazywa Świnoujście „Polską stolicą seksu i hazardu”, opisuje dzielnice, w których kwitnie prostytucja. Są to szczególnie tereny blisko granicy z Niemcami. Wielu obcokrajowców przyjeżdża do Świnoujścia w tym celu. Podobno zagraniczne biura podróży organizują dla chętnych specjalne oferty.

Jak bardzo muszą być poranione kobiety, które upadły tak nisko, że pozwalają traktować się jak przedmioty? Jaka ogromna musi być pustka w sercu osób, które próbują zapełnić ją dominacją, seksem i pieniędzmi? Z pewnością nie poznali oni miłości Jezusa, który jest w stanie uzdrowić każdą ranę, wypełnić największą pustkę oraz umie przekonać człowieka, który w głębi serca uważa się za „śmiecia”, że jest „córką - synem Króla świata”.

Wezwanie do walki
Razem z innymi mieszkańcami Świnoujścia, a także Międzyzdrojów, w których sytuacja przedstawia się podobnie chcemy rozpocząć rewolucję i stanąć do duchowej walki za nasze miasta; za tych wszystkich pogubionych ludzi, których Jezus ukochał tak, że oddał za nich życie na krzyżu. Wiemy, że słowa nie wystarczą. Potrzebna jest walka modlitwą i postem. Wzywamy wszystkich mieszkańców Świnoujścia i Międzyzdrojów, Polaków i mieszkańców innych krajów do wspólnego duchowego boju. Prosimy Was o pomoc! Chcemy modlić się za obecnych mieszkańców oraz za tych, którzy zmarli, a jeszcze przebywają w czyśćcu. Potrzebujemy wsparcia wielu ludzi, za co z góry serdecznie dziękujemy! Wierzymy, że Jezus wynagrodzi Wam wszelki trud.

Strategia walki:
40 dni – od 28 czerwca do 6 sierpnia 2013 r.;
Miejsce walki: zaciszne miejsce, w którym można się modlić;
Czas walki: codziennie od 28 czerwca do 6 sierpnia 2013r. (w czasie trwania Misji u stóp Krzyża w dekanacie Świnoujście);
Postawa bojowa: na kolanach.

Narzędzia walki: następujące modlitwy:
1. Maryjo Niepokalana – Królowo Polski przez Twoje ręce ofiarowujemy miłosierdziu Jezusa Chrystusa wszystkich mieszkańców Świnoujścia i Międzyzdrojów. Prosimy Cię wyproś nam nawrócenie, przebaczenie grzechów, dar otwarcia na Ducha Świętego oraz wszelkie potrzebne błogosławieństwa. Archaniołowie i wszyscy święci, prosimy was, wstawiajcie się u Boga za nami. Panie Jezu Chryste prosimy, nas oraz wszystkich ludzi, rzeczy, sprawy i miejsca z nami duchowo związane obmyj Twoją Świętą Krwią.
2. Dziesiątka Różańca Świętego
3. Dla chętnych: dodatkowo można ofiarować pracę, naukę, trudności, cierpienie, post i dowolne formy modlitwy.

Mieszkanka Świnoujścia i Przyjaciele

Komentarze