3. niedziela zwykła - C |
Liczne są członki, ale jedno ciało.
(1 Kor 12,20)
Ne 8,1-4a.5-6.8-10;
1 Kor 12,12-14.27;
Łk 1,1-4; 4,14-21
Duchu Święty, przyjdź!
Jezu, z Twoją pomocą rozpoczynam rozważanie tekstu biblijnego, który Kościół podaje na III Niedzielę Zwykłą.
Przywoływany dzisiaj fragment Pierwszego Listu do Koryntian traktuje o Kościele jako Mistycznym Ciele Chrystusa, gdzie każdy wierzący ochrzczony jest żywą komórką tego Ciała.
Dokonane przez św. Pawła porównanie Kościoła do Ciała Chrystusa jest chyba jedną z najpiękniejszych metafor kiedykolwiek użytych w literaturze. Paralela ta uzmysławia ludziom wierzącym oraz wszystkim tym, którzy atakują Kościół, że Mistyczne Ciało Chrystusa tworzą ludzie. Często są oni bardzo grzeszni i nie postępują zgodnie z wolą całego Ciała, ale mimo to do Niego należą. Jest to wielkie dobrodziejstwo Kościoła, że nie wyrzuca on swoich członków za większe lub mniejsze przewinienia. Często członki te chorują i są słabe, mimo to jednak trwają w jedności z całym Ciałem, a zdrowe komórki próbują uzdrowić chore.
Można również przyporządkować grupy ludzi w Kościele do odpowiednich układów ciała. Tak więc na pewno układowi nerwowemu, który steruje całym ciałem, mogą odpowiadać osoby sprawujące władzę w Kościele. Układem kostnym mogą być diecezje, na których podziale oparte jest całe Ciało. Porównań można by mnożyć. Każdy z nas ma do spełnienia swoją rolę w Kościele. Każdy z nas jest obdarzony innym talentem i zdolnościami, które jednak powinny służyć innym, dla dobra wspólnego, dla dobra całego Ciała, czyli Kościoła.
Przemyślę w tym tygodniu:
1. Jak określiłbym swoje miejsce w Kościele?
2. Czy jestem biernym czy aktywnym członkiem Mistycznego Ciała Chrystusa?
3. Do jakiego „układu” w Kościele należę lub chcę należeć?
Tekst: Kajetan Rajski
Video komentarz: www.paulus.org.pl