Szał zakupów |
Ozdoby świąteczne, zakupy spożywcze na święta, zapasy żywności (bo jak się rodzina zjedzie, to częstokroć jak pułk wojska). Oczywiście choć wiadomo, że Mikołaj jest tylko jeden – to z zakupami dla najbliższych trzeba go wspomóc. W końcu on tylko rozdaje prezenty, a nie kupuje (logiczne!).
Dla dziadka skarpetki, dla ojca krawat, dla cioci obrus, kuzyni nie są zbyt wybredni i zadowolą się pluszakami i słodyczami. Nie liczymy pieniędzy – po co się denerwować?! I tak za dużo ich wydajemy.
Ten wyścig szczurów, bieg i walka przy półkach kto złapał pierwszy ten konkretny słoik powideł, są tak małostkowe, tak śmieszne – jak ludzie, którzy w tym biegu wystartowali. A nie można choć raz skupić się na tym co prawdziwe i pomyśleć – w jakich świętach w ogóle weźmiemy udział…Boże Narodzenie – czy to Wam coś mówi?? A może to skarpetki, pluszak i powidła odegrają główną rolę przy żłóbku…
Asik