Starsi o rok... |
10, 9, 8… 1 JEST Nowy 2009 Rok.
Z radością i entuzjastycznie powitany: na balu, domówce, wielogwiazdkowo – „pod chmurką”; z rodziną, przyjaciółmi, znajomymi, bliskimi…
Mówi się, że jaki Sylwester taki cały rok, oby nie na kacu, ale radosny i pełen niespodzianek oraz wypełniony miłością i szczęściem.
Jesteśmy starsi o rok, bogatsi w doświadczenia życiowe, mądrzejsi z powodu rozwiązanych błędów i konfliktów naszego życia. Niewątpliwie piękniejsi, nawet jeżeli przybyło kilka nowych zmarszczek i siwych włosów. Jesteśmy dojrzalsi, a przez co umiemy podejmować dobre i mądre decyzje.
Jednak czy mimo Nowego Roku znaleźliśmy chwilę, by się nad tym zastanowić? Czy z chwilą nastania Nowego Roku zrobiliśmy bilans Starego? A może jednak, nawet nie zauważyliśmy, że przyszedł Nowy Rok, a wraz z nim – nowe plany wyzwania i możliwości. Bo rodzina się nie zmieniła, bo praca jest dalej ta sama, bo w szkole znowu te same lekcje, a na studiach kolejna sesja do zaliczenia…
Asik