Młodzi dla Kamerunu budują szkołę |
Na początku lipca br. troje wolontariuszy rozpoczęło swój pobyt w Kamerunie w ramach ogólnopolskiego projektu misyjnego Młodzi dla Kamerunu. Sandra Niemiec, ks. Łukasz Rybiński i Michał Piętosa – koordynator i pomysłodawca przedsięwzięcia wyruszyli z darami do Afryki. Ich wyjazd jest zwieńczeniem całorocznej pracy.
W 15 polskich diecezjach wolontariusze akcji Młodych dla Kamerunu realizowali przez cały rok projekt, którego głównym zadaniem było wybudowanie szkoły w wiosce Kengang w pobliżu miasta Bafoussam w Kamerunie. Młodzi dla Kamerunu to młody projekt, którego początki sięgają jesieni 2011 r. Jego pierwszym owocem było wysłanie kilku paczek z zabawkami dla dzieci oraz pomoc w postaci sprzętu nagłaśniającego ofiarowanego chórowi młodzieżowemu im. Jana Chrzciciela posługującemu w jednej z parafii w Bafoussam gdzie pracują polskie Siostry Pallotynki.
Pragnienie budowy szkoły zrodziło się w naszych sercach w ubiegłym roku – mówi Michał Piętosa koordynator projektu. Pewnego dnia, kiedy przekazaliśmy już leki, kupiliśmy za ofiarowane pieniądze sprzęt nagłaśniający, wraz z Karoliną Orzoł pojechaliśmy do Kengang. Zawiozły nas tam S. Orencja Żak i S. Weronika Sakowska ze zgromadzenia Sióstr Pallotynek. Szkoła w tej wiosce była w opłakanym stanie. Po kilku chwilach wiedzieliśmy, że tak nie może zostać.
Odpowiedzią na to wezwanie była praca, jaką wolontariusze wykonywali przez kolejne miesiące. W tym czasie do Michała i Karoliny dołączyło kilkanaście osób. Łącznie w 15 diecezjach znalazły się osoby rozprowadzające kalendarze cegiełki, a w późniejszym czasie także koszulki z dumnym napisem „Wspieram misje” z szkicem Afryki wykonanej z desek z zaznaczonym Kamerunem. Przeprowadzali spotkania, głosili konferencje, byli zapraszani na rekolekcje i do szkół. Dzięki temu w Kengang dziś stoi nowa szkoła.
– Nie budowaliśmy jej od zera, nie sami - mówi Michał. Szkołę wybudowała miejscowa ludność. Użyli do tego glinianych cegieł, które sami wykonali. Naszym zadaniem było zgromadzenie środków na materiały, transport i fachowców do takich rzeczy jak dach, tynki, okiennice, oraz wylewki (podłoga). Obecnie szkoła jest przykryta pięknym dachem. Zabieramy ze sobą brakującą kwotę by budowa mogła się zakończyć.
Wolontariusze działają na rzecz Centrum Misyjnego Sióstr Pallotynek w Warszawie. Każdy może wspomóc to dzieło i jak mówią, prawdziwie kupić cegiełkę, bo prawdziwie wziąć udział w budowie szkoły. Ks. Łukasz, Sandra i Michał przez trzy tygodnie będą odwiedzać placówki misyjne, przekazując leki, jakie zebrali w Polsce. Odwiedzą także szkołę w parafii Ks. Hugo, który już wystosował prośbę o pomoc w jej odbudowie. Czeka na nich praca z więźniami w miejskim zakładzie karnym, oraz przygotowanie gruntu pod kolejną wyprawę w 2014 r.
Więcej o akcji Młodzi dla Kamerunu znajdziesz na stronie: www.mlodzidlakamerunu.pl.