Kanonizacja Jana Pawła II |
Długo oczekiwana data ogłoszenia Jana Pawła II świętym jest od dzisiaj znana. Kanonizacja odbędzie się w przyszłym roku, dokładnie 27 kwietnia w Rzymie. Z tej okazji startuje kampania społeczna, a stolica będzie dzisiaj miejscem działań, które zainicjowali młodzi ludzie, grono stypendystów m.st. Warszawy im. Jana Pawła II.
Z okazji ogłoszenia daty kanonizacji Centrum Myśli Jana Pawła II we współpracy ze stypendystami m.st. Warszawy im. Jana Pawła II uruchomiło kampanię społeczną „Wszyscy możemy być święci”, którą od jutra będzie można oglądać w komunikacji miejskiej. – Na plakatach i wlepkach pojawiają się ludzie, których codziennie mijamy na ulicy: kucharka, student, małżeństwo z dwójką dzieci, hipster, kobieta w ciąży, licealista. Każdy trzyma nad głową przedmiot, który zabrał z domu, a przedmiot ten przypomina aureolę – tłumaczy Michał Rżysko z Centrum Myśli Jana Pawła II.
– Świętość człowieka najlepiej widać w codziennym działaniu, stąd pomysł na zabranie przedmiotu z domu. Z kolei łańcuch rąk, który widać na zdjęciach, udowadnia, że będąc świętym, nigdy nie jesteś sam. Jesteś z ludźmi i dla ludzi – wyjaśnia Michał Senk, który w Centrum Myśli Jana Pawła II odpowiada za pracę ze stypendystami.
– Jestem zwolennikiem potocznego rozumienia, czym jest świętość. Człowiek uczciwy, wrażliwy, uczynny jest człowiekiem świętym, ale do ogłoszenia go świętym przez Kościół to nie wystarcza. Potrzeba jeszcze więzi z Panem Bogiem – w wywiadzie dla Foksal Eleven wyznał metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz.
Każdy może być świętym, tak samo każdy może wziąć udział w kampanii. – Wystarczy ściągnąć ze strony centrumjp2.pl szablon, w którym umieszcza się zdjęcie – zachęca Rżysko. Szablon można udostępnić na Facebooku albo przesłać do Centrum Myśli Jana Pawła II, wtedy znajdzie się wśród wielu innych, które zostaną pokazane w internecie.
Na stronie centrumjp2.pl/swiety oprócz przesłanych fotografii znaleźć można teksty Jana Pawła II na temat świętości, a także filmy, w których m.in. kard. Kazimierz Nycz, Paweł Zuchniewicz, Jan Wróbel, Tadeusz Sobolewski, Milena Kindziuk, a także młodzi ludzie, stypendyści m.st. Warszawy im. Jana Pawła II, wypowiadają się, kim jest dla nich osoba święta i kim był dla nich Jan Paweł II.
Kampania jest zasługą stypendystów m.st. Warszawy im. Jana Pawła II, którzy wzięli w niej udział, a potem rozwieszali plakaty i rozdawali wlepki. Z ich inicjatywy dzisiaj w Archikatedrze Warszawskiej o godz. 19.00 odbędzie się Msza święta z udziałem Chóru Centrum Myśli Jana Pawła II, na której każdy będzie mógł podziękować za decyzję papieża Franciszka o włączeniu Jana Pawła II do grona świętych.
W dniu kanonizacji
Coraz częściej mówi się, że Polacy kochają Jana Pawła II, ale go nie znają. W cenie są pamiątki po papieżu, a nie encykliki czy zbiory homilii, które po sobie zostawił. Mimo to nie ulega wątpliwości, że Jan Paweł II był w stanie przemieniać ludzi i świat. – Dzięki niemu wróciłem do Kościoła – Andrzej Seweryn mówił w wywiadzie dla Centrum Myśli Jana Pawła II w 2008 roku.
W maju 2011 roku pojawiło się wiele głosów mówiących o tym, że beatyfikację przeżywano w Polsce emocjonalnie, natomiast jako wspólnota Polacy tamten moment przespali. – Bez oglądania się na innych, każdy powinien zadać sobie pytanie: jak podczas kanonizacji będzie wyglądało moje spotkanie z papieżem? Będzie ono porywem serca, wezmę do ręki „Pamięć i tożsamość”, odsłucham homilii na mp3, a może przyjdę na dyskusję na temat papieża, to zależy wyłącznie ode mnie – twierdzi Norbert Szczepański, dyrektor Centrum Myśli Jana Pawła II.
W dniu kanonizacji Centrum Myśli Jana Pawła II planuje zorganizowanie happeningów. Jednym z nich będzie akcja, w trakcie której w klubach, muzeach oraz innych modnych miejscach w Warszawie rozstawione zostaną krzesła i leżaki. – Warto jest znaleźć chwilę, aby wyjść z kołowrotka codzienności, wejść w świat myśli Jana Pawła II, w świat głębszego wymiaru rzeczywistości – mówi Marcin Nowak z 1Piętra. W ten sposób papieskie Centrum zachęci Polaków, aby 27 kwietnia poświęcić na lekturę tekstów Jana Pawła II przynajmniej pięć minut. – To na pewno nie będzie czas stracony! – podsumowuje Nowak.
Załączniki